Death Comes for the Archbishop – Zaciągnięte w głąb duszy pragnienie wiary i walka z nieprzejednanymi siłami natury!
Kino lat 30-tych XX wieku, mimo że zdominowane było przez “złoty wiek Hollywood”, kryło w sobie perełki produkcji niezwykle rzadko dziś wspominanych. Jedną z nich jest “Death Comes for the Archbishop” – filmowa adaptacja powieści Willa Cathera, który ukazał się w 1927 roku.
Opowieść przenosi nas do XIX-wiecznego Nowego Meksyku, gdzie poznajemy postać biskupa Jean-Baptiste Lamy’ego, granego przez genialnego Ronalda Colmana. Biskup, pełen wiary i poświęcenia, przybywa do tej dzikiej krainy, aby założyć diecezję w Santa Fe. Jego misja nie jest prosta. Tutejsze ziemie zamieszkuje niewielka grupa katolików zmagających się z trudami życia w surowym klimacie.
Wiele scen filmu ukazuje piękno dzikości Nowego Meksyku, a zdjęcia czarno-białe, choć pozornie proste, są bogate w szczegóły i przenikają naszą wyobraźnię. Widzimy rozległe pustynie, imponujące kaniony, gęste lasy sosnowe i malownicze pueblo – tradycyjne domy z adobe. Kamera wielokrotnie skupia się na twarzach bohaterów – ich zmarszczki świadczą o trudzie życia, a oczy mienią się wiarą i nadzieją.
“Death Comes for the Archbishop” to nie tylko film o religii. To również historia relacji międzyludzkich, walki z własnymi słabościami, tęsknoty za ojczyzną i poszukiwania sensu życia. Do tej złożonej mozaiki dodajemy jeszcze wątek romansu pomiędzy młodszym księdzem José i Indianką, Dolores, co wprowadza do filmu element dramatyczny i moralny.
Postacie i ich motywacje:
Postać | Aktor | Opis |
---|---|---|
Biskup Jean-Baptiste Lamy | Ronald Colman | Natchniony duchowny, pełen wiary i poświęcenia. Chce przybliżyć Kościół do Indian. |
Ksiądz José | Harry Carey Jr. | Młody ksiądz zmagający się z wątpliwościami i miłością do Dolores. |
Dolores | Katherine De Mille | Młoda Indianka, mądra i oddana swoim korzeniom. |
Uniwersalne problemy:
“Death Comes for the Archbishop” porusza wiele uniwersalnych tematów, które są aktualne również dzisiaj:
- Konflikt religii i tradycji: Film pokazuje zmagania się biskupa Lamy’ego z zachowaniem oryginalnej kultury Indian.
- Walka o przetrwanie: Ciężkie warunki życia w Nowym Meksyku stawiają przed bohaterami trudne wyzwania.
- Miłość i poświęcenie: Relacje międzyludzkie są złożone, pełne wzlotów i upadków.
Co czyni “Death Comes for the Archbishop” wyjątkowym?
Film ten jest prawdziwą perełką kinematografii okresu przedwojennego. Mimo że nie należy do gatunku popularnych w tamtych czasach westernów, romansów czy komedii, potrafi przyciągnąć uwagę widza i poruszyć go do głębi.
Reżyser, Frank Borzage, znany ze swoich filmów o silnych emocjach i pięknej fotografii, stworzył dzieło pełne refleksji i mistycyzmu. “Death Comes for the Archbishop” to film, który zostaje w pamięci na długo po jego obejrzeniu.
Zachęcam Was do poszukiwania tej pozycji, aby odkryć piękno zapomnianego kina.
Warto również wspomnieć o:
- Muzyce Maxa Steiner, która idealnie podkreśla nastrój filmu i wzmacnia emocje.
- Scenografii i kostiumach, które przenoszą nas w czasie do XIX-wiecznego Nowego Meksyku.
“Death Comes for the Archbishop” – to nie tylko film historyczny, ale także głęboka refleksja nad życiem, śmiercią, wiarą i miłością.